PODSUMOWANIE 2014 ROKU

Rok 2014 był szczególny, wyjątkowy. Przyniósł nowe przygody, doświadczenia. Mogę z pewnością stwierdzić, że był to dobry rok! Z tej okazji postanowiłam zrobić małe podsumowanie. Poza tym pragnę życzyć sobie i Wam, aby nadchodzący 2015 rok był równie udany! Cieszcie się na maxa życiem, uśmiechajcie się, kochajcie, zwiedzajcie świat! 

Happy new year! ;)

Ewolucja stylu

Z miesiąca na miesiąc mój styl ewoluuje. Nie są to może jakieś drastyczne zmiany, ale czuję, że mój styl się zmienia. Kiedyś miałam "fazę" na noszenie spódnic, najlepiej krótkich i dopasowanych. Teraz najczęściej chodzę w spodniach/legginsach i podobają mi się sportowe ciuchy. Poza tym uwielbiam klasyczne kolory typu czerń i biel. Kiedyś królowały w mojej szafie ciuchy w kolorach tęczy i je najczęściej miksowałam ze sobą. Przyznam, że coraz częściej podobają mi się zgaszone odcienie, a ja najchętniej wymieniłabym całą garderobę i nosiłabym się po prostu klasycznie - bez zbędnych udziwnień.

Budapeszt trzy razy w tym roku

W końcu zaczęliśmy podróżować! Póki co zaczęło się niewinnie. W tym roku udało nam się pojechać do Budapesztu aż trzy razy! Dlaczego aż trzy razy i dlaczego ciągle ten Budapeszt? Po prostu spodobało nam się tam, Budapeszt wywarł na nas ogromne wrażenie i na pewno będziemy tam wracać i wracać ;) Posiadam ogromny sentyment do tego miejsca, a w mojej głowie jest mnóstwo wspomnień związanych właśnie z Węgrami...

Poznanie wosków i świec Yankee Candle

W końcu poznałam co to Yankee Candle i całkowicie przepadłam! Zaczęłam testować te zapachy na początku roku i kupowałam wtedy jedynie woski. Teraz z przyjemnością sięgam po duże świece i nadziwić się nie mogę, że to rzeczywiście pachnie! Zapach roznosi się po całym pokoju. Zdecydowanie jestem fanką Yankee Candle i kto jeszcze nie poznał tej marki, polecam gorąco! ;)

Miłość do zdrowego odżywiania

W tym roku postanowiłam wziąć się za siebie i zacząć się zdrowo odżywiać. Pokochałam owsiankę, jogurt naturalny, warzywa i owoce. Nr 1 są dla mnie kasze, otręby, szpinak czy wafle ryżowe. Można wymieniać bez końca... Poza tym polubiłam ćwiczenia i ogólny ruch. Stwierdzam, że świetnie wpływają na wygląd i samopoczucie! ;)

Czas spędzany na pieczeniu ciast i Andrzej - nasz wyjątkowy kot

Mieliśmy fajnego i śmiesznego kota Andrzeja. Często umilał nasz czas, ale i również dokuczał. Poza tym w moim domu rodzinnym mam trzy ulubione kociaki, za którymi strasznie tęsknię! Zwierzęta to wspaniałe istoty! Poza tym uwielbiam piec ciasta i spędzać czas w kuchni. Moją specjalnością są domowe tarty, pychota! ;)

Wyprawa jesienią do Krakowa

Jesienią odwiedziliśmy Kraków. Spacerowaliśmy, jedliśmy śniadanie w Charlotte i robiliśmy mnóstwo zdjęć. Lubimy czas spędzać aktywnie czy wybrać się gdzieś samochodem. Mam nadzieję, że rok 2015 przyniesie mnóstwo nowych przygód czy wycieczek.

Nowy etap w życiu - Aberdeen

W październiku zaczęliśmy nowy etap w życiu i zmieniliśmy miejsce zamieszkania. Aberdeen w Szkocji jest ciekawym, klimatycznym miastem i mam nadzieję, że z miesiąca na miesiąc jakoś się tutaj odnajdę. 

photos: K. and me