SHOPPING HAUL FROM POLAND

Witajcie! Wczoraj wróciliśmy do Aberdeen z Polski i nadszedł czas na kilka podsumowań pourlopowych. Kiepsko było wrócić do szarej szkockiej rzeczywistości i pracy, ale pierwszy dzień po ulopie szybko zleciał, także jestem dobrej myśli. W dzisiejszym poście mały haul z zakupów zrobionych w Polsce. Jest tu trochę kosmetyków, słodyczy, kubków i zdrowej żywności. Chciałam wykorzystać czas spędzony w Polsce i kupić to, czego w Aberdeen dostać nie mogę. Jakoś tak bardziej doceniam Polskę, gdy w niej nie mieszkam... A zakupy w Kauflandzie czy innych spożywczych sklepach bardzo cieszą - nie ma to jak polskie produkty! ;)

*Paczka od Sante, którą dostała każda uczęstniczka warsztatów BeActive. W skład takiej paczki wchodziły dwie płyty z treningami Ewy Chodakowskiej, otręby owsiane i batonik crunchy Sante, dezodorant Adidas oraz pianka do depilacji BIC Soleil Lady. Fajnie, że organizatorzy zadbali o takie prezenty.

*Czekolady Milka - czyli to, co tygryski lubią najbardziej. Bardzo lubię czekolady Milki (i tę fioletową krowę), dlatego chętnie skorzystałam z promocji w Tesco. Kupując produkty Milki za min. 20zł dostałam świąteczną bombkę w prezencie.

*Peeling kawowy Body Boom. Jeszcze nie miałam przyjemności zastosowania tego produktu, ale słyszałam wiele pozytywnych opinii na jego temat. Podobno skóra po jego zastosowaniu jest miękka, gładka i pachnąca - oj wierzę! ;) A ja na pewno wkrótce co nieco o tym peelingu tutaj napiszę.

*Niemała już kolekcja kubków i shaker z Gym Hero. Polubiłam te kubki od pierwszego wejrzenia, a na żywo prezentują się jeszcze lepiej niż na zdjęciach! Nie dość, że są ładne, to jeszcze wygodne i baaardzo motywujące! Czy do Was również przemawia hasło: "nie jesteś stworzona do przegrywania, mała"? ;)

*Dwa smaki odżywek białkowych z All Nutrition - nugat i orzech laskowy. Odżywki najczęściej dodaję rano do owsianki, aby uzupełnić białko. Czasem nawet dodaję je do omletów i raz upiekłam ciasto fasolowe z odżywką o smaku ciasteczkowym - wyszło pysznie! 

*Syropy czekoladowy i karmelowy Walden Farms. Wiele się naczytałam na temat tych syropów - że zero kalorii i fajny, słodki smak. Były również opinie na nie - że są sztuczne i chemiczne w smaku. Moim zdaniem jest to fajna opcja "dosłodzenia" owsianki czy omleta. Ale coś ciężko mi uwierzyć w ten brak kalorii!

*Zdrowe zakupy w EkoRein. A mianowicie: czystek, młody jęczmień, zielona kawa oraz próbki - sól himalajska i nasiona chia. Doszłam ostatnio do wniosku, że chyba piję za dużo kawy, dlatego postanowiłam znaleźć jakieś zdrowsze zamienniki. Kawy zielonej chętnie spróbuję, a czystek oraz młody jęczmień zamierzam pić rano przed śniadaniem naprzemian z ciepłą wodą z cytryną. 

photos: me