WYCIECZKA DO WISŁY

Hej kochani! Obiecałam sobie, że zacznę regularnie pisać na blogu, więc oto jestem! Przychodzę z kolejnym postem, a zobaczycie tutaj mnóstwo zdjęć z naszej ostatniej wycieczki do Wisły. Rodzinne miasto Adama Małysza znajduję się niedaleko Cieszyna, dojazd zajął nam tylko pół godziny. Pogoda dopisywała, a my spędziliśmy czas spacerując, gadając na różne tematy (te ważne i mniej ważne :D). Poza tym zjedliśmy dużo fajnych rzeczy, np. lody tajskie o smaku chałwy, pizzę z oscypkiem czy kołacza węgierskiego z orzechową posypką. W tym dniu postanowiłam, że "od jutra" biorę się za siebie i kończę z letnim folgowaniem sobie! Dzisiaj leci mi ósmy dzień i czuję w sobie wewnętrzną siłę do zmian. Czas wrócić do formy! 

Odwiedziliśmy również skocznię narciarską w Wiśle Malince i zaporę w Wiśle Czarne. Dzień minął nam rewelacyjnie, a ja mam ochotę na coraz więcej takich wycieczek ;)