Monday, December 31, 2018

PODSUMOWANIE 2018 ROKU


Witam Was kochani w ostatni dzień 2018 roku!! Mało ostatnio piszę tutaj, zastanawiam się nad sensem prowadzenia dalej tego bloga. Kto wie, może to ostatni post tutaj? Tak czy siak nie chciałam zostawiać tego bloga bez podsumowania ostatnich miesięcy. Dużo się działo pozytywnych rzeczy, mnóstwo podróży, nasz ślub, zmiana pracy... Kolejny przełomowy rok, z którego jestem na maxa zadowolona! Z radością kończę więc te 12 miesięcy i jestem ciekawa co przyniesie rok 2019. 
Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam udanej końcówki tego roku i szalonego Sylwestra <3 Trzymajcie się!

Styczeń Nowy Rok zaczęliśmy od podróży do naszego kochanego Aberdeen w Szkocji. Byliśmy świeżo po zaręczynach, więc emocje jeszcze nie opadły ;) Odwiedziliśmy naszych znajomych i powspominaliśmy stare czasy.

Luty Z okazji Walentynek wybraliśmy się do Zakopanego. Było na maxa biało i zimowo, a my grzaliśmy się jak mogliśmy. Znaleźliśmy pyszną knajpę na Krupówkach, spaliśmy w uroczym hotelu i wybraliśmy się kolejką na Gubałówkę.

Marzec Obchodziliśmy piątą rocznicę związku i z tej okazji pojechaliśmy do mroźnej Pragi w Czechach, szaleństwo! A końcem marca polecieliśmy do Barcelony, która niestety nas w sobie nie rozkochała, wolimy bardziej kameralne miejscowości ;)

Kwiecień Polecieliśmy na cały dzień do Londynu i był to mega udany wypad! Zaliczyliśmy kawę i ciacho w Peggy Porschen, zobaczyliśmy Big Bena w remoncie i zrobiliśmy klasyczne zdjęcie w czerwonej budce ;)

Maj Wybraliśmy się do Nadarzyna pod Warszawą na GO Active Show. Wzięliśmy udział w treningach z Ewą Chodakowską i Natalią Gacką. Była moc i nawet udało się na chwilę pogadać z Gacką :D

Czerwiec Spontanicznie polecieliśmy do Aten. Zamarzył mi się wyjazd jeszcze przed wakacjami, więc padło na Grecję. Ateny są cudowne i strasznie mi się tam spodobało! Przepyszne jedzenie, architektura, ładna pogoda i wszechobecne KOTY! ;)

Lipiec Wybraliśmy się na krótki wypad do upalnego Krakowa i poznaliśmy vege lokal Krowarzywa z przepysznymi burgerami. Poza tym odliczaliśmy już powoli do naszego ślubu, którego datę ustaliliśmy 5 czerwca w moje urodziny <3

Sierpień Zaliczyliśmy w końcu Babią Górę i ponownie wybraliśmy się do Pragi w Czechach. Poza tym mieliśmy mnóstwo załatwień związanych ze ślubem i z naszym przyjęciem. Lato w tym roku było łaskawe ;)

Wrzesień Zostaliśmy małżeństwem!! Przyjęcie było kameralne, dokładnie w naszym stylu. A na sesję ślubną wybraliśmy się do zamku w Mosznej. Poza tym pojechaliśmy na SCP w Katowicach i zdobyliśmy Skrzyczne oraz Malinowską Skałę.

Październik Polecieliśmy do Włoch! Odwiedziliśmy Bolonię i Modenę, było ciepło, jedliśmy dużo pizzy i piliśmy włoskie piwo. Po powrocie wybraliśmy się na Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami. Kocham Tatry!!

Listopad Korzystając z cudownej jesiennej pogody wybraliśmy się ponownie w Tatry <3 Tym razem padło na Rusinową Polanę i Gęsią Szyję. Poza tym wyszłam ze swojej strefy komfortu, złożyłam wypowiedzenie w starej pracy i zaczęłam nową! :D

Grudzień Początkiem miesiąca wybraliśmy się na szybki wypad do Londynu. Było tam tak pięknie i świątecznie, kocham angielskie klimaty! Natomiast po Świętach pojechaliśmy do Budapesztu świętować naszą rocznicę zaręczyn.

4 comments:

  1. Zazdroszczę Ci tych wyjazdów, w tym roku chciałabym również odwiedzić możliwie jak najwięcej miejsc :) To był naprawdę udany rok, oby kolejny był jeszcze lepszy. Życzę Ci tego z całego serca!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    ReplyDelete
  2. 2 tygodnie, zwiedziliśmy całą Sri Lankę

    rewelacyjny rok mieliście, niech 2019 będzie równie dobry!;)

    ReplyDelete
  3. Zazdroszczę ci wizyty w Abeerden. Zawsze marzyłam o wizycie w Szkocji. Jest tam tak wiele ciekawych miast, że trzeba by z miesiąc spędzić aby to wszystko odwiedzić. Byłam tylko w Glasgow, ale niestety jeden dzień tylko.

    ReplyDelete
  4. Całą Sri Lankę w dwa tygodnie? No nie powiem, niezły wynik. A ile kosztował Cię cały ten wyjazd? Kwoty myślę są bardzo duże ale wolałbym się upewnić, dopytać.

    ReplyDelete

Post a comment