Tuesday, December 29, 2015

#OOTD: AFTER XMAS

TK Maxx Coat l H&M Hat l Primark Scraf l Primark Gloves l TK Maxx Trousers l No Name Boots

Święta święta i po świętach... Szybko zleciało, jak zwykle. Moje święta minęły spokojnie, razem z moim chłopakiem postawiliśmy na domowy odpoczynek i maraton świątecznych filmów. Jedliśmy pierogi z pieczarkami i cebulą, łazanki z kapustą i grzybami oraz barszcz z krokietami. Wszystko domowe i pyszne ;) Poza tym do jadłospisu wpadło kilka kawałków makowca w polewie z gorzkiej czekolady i jabłkowa tarta. Nie zjadłam jakoś dużo, ale siedzący tryb życia sprawił, że czuję się ociężale. Przyznam, że dobrze mi zrobił wczorajszy trening klatki, pośladków i brzucha oraz małe cardio. Nie chce mi się wracać do pracy, ale właśnie taki uporządkowany tryb dnia i naszykowane lunchboxy dobrze na mnie wpływają. Czeka nas jeszcze tydzień wolnego, a dzisiaj wybieramy się na małą wycieczkę do Edynburga. Na pewno dam znać, jak było! ;)

photos: K.

11 comments:

  1. Świetny outfit :) ja już nie mogę się doczekać powrotu na siłownię, bo czuję się jak klucha :P

    ReplyDelete
    Replies
    1. Też się czułam jak klucha, ale na szczęście forma już wraca :D

      Delete
  2. Pięknie wyglądasz :) płaszczyk rewelacja :)

    ReplyDelete
  3. Świetna stylizacja! Już się nie mogę doczekać zdjęć z wycieczki :)

    ReplyDelete
  4. Fantastic post, dear! I really like the outfit, you look great in it <3 I love your smile!
    Hugs & Kisses
    LIANA LAURIE

    ReplyDelete

Post a comment