Kochani! Co to był za weekend... Pełen stresu, załatwień, ale również radości, czystego szczęścia... Stało się, jesteśmy małżeństwem! Po 5,5 roku razem w końcu wzięliśmy ślub. Była to skromna rodzinna ceremonia i eleganckie przyjęcie, które zorganizowaliśmy w uroczym Cieszynie. Było tak, jak sobie wymarzyliśmy. Jesteśmy z tych, którzy nie lubią hucznych imprez, wesel, tańców. Zrobiliśmy wszystko po naszemu. Nasze stroje również nie były klasyczne, ja nie miałam białej sukni i welonu, a mój mąż czarnego garnituru. Nie mieliśmy orkiestry, kamerzysty, wypożyczonego auta na ślub i napisu LOVE. Jesteśmy przeszczęśliwi i będziemy ten dzień wspominać z uśmiechem na twarzy! <3
Gratulacje i życzę szczęścia :)
ReplyDeletePrzepiękne zdjęcia. Gratulacje :)
ReplyDeletefajne zdjęcia i gratulacje :) ja jestem w fazie przygotowań, mam suknię, obrączki tytanowe, wybrany bukiet, ale jeszcze nie wiem jaką zrobić fryzurę i makijaż :)
ReplyDelete