Cześć wszystkim! Jak mija Wam weekend? U mnie pracowicie, trzy dniówki pod rząd, ale jakoś przeżyć trzeba. Z niecierpliwością czekam na wolne dni, realizację naszych planów z mężem, podróże małe i duże, Święta Bożego Narodzenia i Sylwester, który spędzimy razem ;) Nastroiłam się pozytywnie na zimną końcówkę jesieni i czekam już na grudzień, zapowiada się cudowny czas! Szukanie prezentów dla najbliższych, słuchanie świątecznych piosenek i oglądanie "Kevina" oraz innych świątecznych filmów. Uwielbiam!
Ale zanim te wspaniałości zapraszam na ostatni post z Włoch. Ostatniego dnia wybraliśmy się na spacer w cieniu arkad, które zaprowadziły nas do Sanktuarium Madonna di San Luca. Pogoda sprzyjała, a widok wynagrodził trud wchodzenia po schodach. Poza tym pod koniec dnia miło zaskoczył nas Wizzair obdarowując nas darmowym pierwszeństwem wejścia na pokład samolotu. Fajny gest! ;)
No comments:
Post a Comment
Post a comment