Będąc po raz drugi w Budapeszcie bardzo zależało mi na zwiedzeniu Wyspy Małgorzaty. Dokładnie zaplanowaliśmy dzień pierwszy i ruszyliśmy w drogę. Na początek metrem do Parlamentu, a następnie pieszo przez Most Małgorzaty i na wyspę. Była sobota i wszędzie było mnóstwo ludzi - spacerowali, biegali oraz jeździli na dziwnych pojazdach. My planowaliśmy zobaczyć mini zoo i ogród japoński. Przyznam, że Wyspa Małgorzaty to świetne miejsce na odpoczynek na kocu lub na spędzanie czasu aktywnie - jeżdząc na rowerze czy biegając. Strasznie żałuję, że u nas nie ma takich miejsc. Sama chciałabym zacząć biegać i tak trudno jest mi się zmotywować. Na wyspie sami ludzie mnie motywowali! Chętnie kiedyś wrócę na tą wyspę. Byliście, widzieliście? ;)
photos: E, K & me
Nigdy nie byłam, ale fotorelacja zachęca :))
ReplyDeletePozdrawiam,www.largeluggage.blogspot.com :)
Wspaniałe miejsce!!! <3
ReplyDeleteI want to have my own vacation! :)
ReplyDeletePiękne miejsce
ReplyDeleteale fajne zdjęcia <3 cudowne miejsce !
ReplyDeleteładna koszula:)
ReplyDeleteWhat an amazing trip!
ReplyDeletexoxox,
CC
Such gorgeous sights - I LOVE the horse!!
ReplyDeletexx
Gorgeous pictures!
ReplyDeleteHow amazing!
www.kindoflovely.com
na tej wyspie nie byłam
ReplyDeletepięknie wyglądasz na trzecim:)
Beautifull photos!
ReplyDeleteNie byłam nigdy w Budapeszcie - pięknie, dziękuję za wycieczkę :)
ReplyDeleteBeautiful photos sweetie. You are adorable :)
ReplyDeleteTrzeba tam wrócić ^^
ReplyDelete