Niedziela - czas na mały rest, zdjęcia na bloga, kawę na mieście. Lubię te luźne chwile z moim chłopakiem. Śpimy do późna, jemy wspólnie śniadanie, odpoczywamy i nie myślimy o pracy. To jest czas tylko dla nas ;) Przyznam, że w tym tygodniu o pracy myśleliśmy stanowczo za dużo. A teraz ogłaszam: koniec z tym! Nie mam ochoty na niepotrzebny stres, a szef jeśli chce być złośliwy to niech sobie będzie (pozdro!) :P
Dzisiaj pogoda w Aberdeen bardzo sprzyjająca, więc po długiej przerwie postanowiłam założyć jedną z ulubionych sukienek. Do tego ulubiony granatowy cieplutki sweter i można ruszać w miasto! Wyjątkowo dobrze się czułam w tym zestawie, a spódniczki/sukienki to jest to, co uwielbiam! Szkoda tylko, że nie mogę nosić ich częściej. W mojej pracy legginsy to mus!
sukienka - tk maxx
sweter - bershka
kurtka - pull&bear
kolczyki - h&m
buty - no name
Gorgeous look!
ReplyDeleteLove the earring!
xoxox,
CC
Ślicznie to wszystko razem wygląda! :)
ReplyDeleteI hope to one day, have the guts to take fashion photos like you and other girls are doing! You're just so fab :D
ReplyDeletexoxo,
Abby
www.houseofakih.com
oj chciałabym móc już wyjść na miasto w samej ramonesce...
ReplyDeleteBardzo ładnie wyglądasz. Prosto i elegancko :)
ReplyDeleteGorgeous look, Paulina! I am so loving your boots and earrings!
ReplyDeletexx
Lubię takie stylizacje :)
ReplyDeletePiękne włosy :)
ReplyDeleteTa sukienka wydaje się urocza!
ReplyDeleteNie ma się co stresować nieważnymi sprawami ;)
/foxydiet.blogspot.com
Sprawy właśnie są ważne, ale stresować się na zapas nie zamierzam ;)
Deletedzięki!
Pięknie!
ReplyDeleteNie stresuj się Kochana, bo szkoda zdrowia :* outfit cudowny :)
ReplyDeleteWyglądasz cudownie, śliczne kolczyki. Zazdroszczę takich pięknych włosów ;)
ReplyDeleteNie martw się na zapas, życie jest na to stanowczo za krótkie ;)