październik 2013
marzec 2014
wrzesień 2013
sierpień 2015
sierpień 2015
luty 2016
Tak mniej więcej wyglądała moja przemiana. Zmieniło się nie tylko moje ciało i nawyki żywieniowe, ale również mnóstwo spraw sobie poukładałam w głowie, jestem dojrzalsza oraz pewniejsza siebie. Zaczęłam akceptować swoje ciało i lubić siebie, ale jednocześnie nie osiadłam na laurach. Cały czas staram się walczyć o lepszą wersję siebie! Jem zdrowo, smacznie, a w mojej kuchni nie wieje nudą. Poza tym pokochałam aktywność fizyczną. Treningi siłowe oraz bieganie to jest to, co lubię i co sprawia mi mnóstwo radości oraz satysfakcji. Odnalazłam swoją pasję i hobby, w którym w 100% się spełniam. Pragnę dalej się rozwijać, a po powrocie do Polski planuję razem z moim chłopakiem (i siostrą też :D) chodzić na siłownię. Pamiętajcie (!) nigdy nie jest za późno na zmiany ;) Jeżeli mi się udało, Tobie też się uda! Zamieniłam pączki na zdrowe jedzenie, a lenistwo na treningi - nie żałuję podjętej decyzji absolutnie! :)
Duża zmiana :) najważniejsze to czuć się ze sobą dobrze :)
ReplyDeleteSuch an inspirational and motivational post - you look fantastic!
ReplyDeletexx
Napiszę krótko: brawo!
ReplyDeleteTotally inspirational post!
ReplyDeleteYou look amazing!
xoxox,
CC
Wooow! Genialna przemiana :) Zrobiłaś ogromny postęp. Podziwiam Twoją silną wolę i widzę, że masz w sobie dużo siły :)
ReplyDeleteBardzo dobra decyzja! Super przemiana! Ciało i myślenie się zmienia! :)
ReplyDeletepozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com
I to wszystko niemal na naszych oczach! Jesteś świetną motywacją!
ReplyDeleteAwesome! Thank you for sharing.
ReplyDelete** Join Love, Beauty Bloggers on facebook. A place for beauty and fashion bloggers from all over the world to promote their latest posts!
LATEST POST: Becca x Jaclyn Hill Champagne Collection Eyeshadow Palette Swatches
INSTAGRAM @BEAUTYEDITER
Masz boską figurę!
ReplyDeletehttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
Buy my clothes!Sale!
chyba czas się wziąć za siebie, chociaż do lenistwa mi sporo brakuje...
ReplyDeleteAle się wystraszyłam. Patrzę na pierwsze zdjęcie i myślę: "O jacie, albo przytyła, albo ktoś jej zrobił niekorzystne zdjęcie". Zjeżdżam niżej i widzę datę. WHAT?! 2013? I taka zmiana! Przyjemnie się na takie patrzy! Sama żałuję, że nie mam swojego zdjęcia z gimnazjum, gdyż byłaby widoczna zmiana. Chciałabym zobaczyć, jak bardzo się zmieniłam.
ReplyDelete>FOXYDIET<
Hehe nieźle ;-) nie chciałam Cię wystarczyć! :D
DeleteDzięki za miłe słowa!
This is such fashion style, thank you for sharing!
ReplyDeleteKiedy wracasz do PL? :)
ReplyDeleteJak będę wracać na pewno się tym podzielę ;)
DeleteYou are so pretty :)
ReplyDelete