Wednesday, June 8, 2016

BLACK IS MY COLOR & MORO TROUSERS


Hej kochani! Jak dobrze, że już środa! Prawie połowa tygodnia za nami i do weekendu coraz bliżej. Niestety nasza sobotnia wycieczka stoi pod znakiem zapytania, ponieważ trochę popsuła się nam pogoda... A w deszczu jechać nie chcemy... No cóż, mam nadzieję, że pogoda się jeszcze ogarnie - w końcu to Szkocja! :D 
Jeśli chodzi o dzisiejsze zdjęcia - robiliśmy je w niedzielę. Było słonecznie i bardzo przyjemnie. Miałam wtedy urodziny i dzień spędziliśmy na maxa aktywnie. Rano biegaliśmy 5km na plaży, przed południem wybraliśmy się na kawę do Shakes 'n' Cakes, a po południu pojechaliśmy do Newburgh na plażę podziwiać wylegujące się i pływające foki. Było fantastycznie! :) Postawiłam na wygodę, a czarne ciuchy urozmaiciłam moro spodniami, które upolowałam w fajnej cenie w TK Maxxie. Oj uwielbiam ten sklep! 

spodnie - superdry, ramiączka - promees.pl, sweter - h&m, top - terranova, klapki - birkenstock

12 comments:

  1. Spóźnione wszystkiego najlepszego! Idealnie spędzona niedziela :) Pamiętam jak byłam mała i spodnie moro królowały, mają w sobie to ,,coś"

    ReplyDelete
  2. Perfect pants and your top is very cute. Kisses :)

    ReplyDelete
  3. wow jakoś nie zwróciłam wcześniej uwagi jak bardzo długie masz teraz włosy!:)

    ReplyDelete
  4. Loving those trousers - the print is fab!

    xx

    ReplyDelete
  5. Intrygują mnie te czarne paseczki na dekolcie. Sama chciałabym takie mieć! Zastanawia mnie tylko jedno. Czy to element bluzki czy biustonosza?

    ReplyDelete
  6. Też bym się tak ubrała :) Świetna stylizacja :) Bardzo mi się podoba.

    Pozdrawiam, BROszka blog

    ReplyDelete

Post a comment