ON MY WAY TO GLENFINNAN

Witajcie! W końcu zabrałam się za posty z naszej sobotniej wycieczki! Podzieliłam je na trzy części, więc będzie co wrzucać w najbliższym czasie ;) Dzisiaj trochę zdjęć z samej podróży do miejsca docelowego. Na trasie jak zwykle zachwycaliśmy się krajobrazami, zwierzętami, szkockimi zamkami czy beczkami na whisky. Uwielbiam w nas to, że potrafimy dostrzeć piękno w prostych rzeczach. Nawet pasące się krowy dały nam mnóstwo śmiechu i radości :D Czy jesteśmy normalni?? 

Nie mogę się doczekać kolejnych naszych samochodowych przejażdżek po Szkocji. Póki co staramy się nadrobić czas, gdy nigdzie nie jeździliśmy. Przyznam, że strasznie to polubiłam i odnalazłam w Szkocji piękno, którego długo nie potrafiłam dostrzec. Nie wiem, ile jeszcze będziemy tu mieszkać (może niedługo), ale wiem, że jak wrócimy do Polski to Szkocję pod względem natury i przyrody będę niesamowicie miło wspominać!

Beczki na szkocką whisky w Dufftown.

Koleżanki z trasy ;)